Paulina Sykut już za kilka miesięcy zostanie mamą. Prezenterka jest aktualnie w piątym miesiącu ciąży, jednak gdyby nie lekko zaokrąglony brzuszek, nigdy byście się tego nie domyśliły! Sykut nie zamierza pokazywać się w ciążowych ubraniach, które uważa za niezbyt urodziwe. Opowiedziała o tym w ostatniej rozmowie z dziennikarzami agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

ZOBACZ: PAULINA SYKUT W CIĄŻY NADAL TO ROBI

Jeżeli myślicie, że spotkacie ją w dziale z ubraniami dla przyszłych mam – jesteście w wielkim błędzie.

– Ubrania ciążowe wydają mi się niezbyt sexy, są mało kobiece, a chciałabym w tym czasie też wyglądać atrakcyjnie – mówi Paulina Sykut-Jeżyna agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

style="overflow:hidden;">Paulina czerpie inspiracje m.in. ze stylu hollywoodzkich mam.

– Nawet nie pamiętam, co to była za aktorka hollywoodzka, ale piękna kobieta i miała sukienkę, która nie była ciążowa. Delikatnie było widać jej brzuszek, lekko rozszerzana, powyżej talii dopasowana. Wyglądała pięknie, a nie był to strój ciążowy – mówi Paulina Sykut-Jeżyna.

style="overflow:hidden;">Paulina otwarcie przyznaje, że wygląd jest dla niej bardzo ważny. Nic dziwnego, w końcu jest to istotny element jej pracy. W jej domu znajdują się aż dwie garderoby – w jednej trzyma kreacje, w których pokazywała się na publicznych imprezach oraz stroje z poprzednich sezonów.

– Druga garderoba jest taka, gdzie mam takie swoje perełki, buty, szpilki markowe ustawione ładnie w rządkach, takie rzeczy, które są dla mnie cenne, i takie, w których chodzę też na co dzień – mówi Paulina Sykut-Jeżyna.

style="overflow:hidden;">Przy wyborze stylizacji na wielkie wyjście zdarza jej się… zacząć od końca! Stylizacja dobierana do torebki? Dlaczego nie!

– Wiem, że np. będzie impreza ramówkowa, czyli bardzo istotna impreza zawodowo dla nas, dla mojej stacji, więc bywa tak, że do torebki albo do szpilek dobieram strój. To może zabawnie zabrzmi, ale tak bywa – mówi Paulina Sykut-Jeżyna.

style="overflow:hidden;">Sykut zdradza również, że jest uzależniona od szpilek.

– Mam takich dwunastek bardzo dużo, to są najwyższe, jakie mam – 12. Ważne, żeby jednak nie były z koturnem, tylko na wysokim obcasie, bardzo takie lubię – mówi Paulina Sykut-Jeżyna.

style="overflow:hidden;">ZOBACZ TEŻ: PAULINA SYKUT JAK GRECKA BOGINI NA IMPREZIE PLAYBOYA

A Wy co myślicie o ciążowej ofercie znanych sieciówek?

Paulina Sykut: Ubrania ciążowe wydają mi się niezbyt sexy...

Paulina Sykut: Ubrania ciążowe wydają mi się niezbyt sexy...

Paulina Sykut: Ubrania ciążowe wydają mi się niezbyt sexy...