W jednym z ostatnich odcinków Pytania na śniadanie, Paulina Smaszcz-Kurzajewska i Maciej Kurzajewski pojawili się w bardzo dopasowanych strojach.

Nie chodzi tu o dobranie krawata do koloru sukienki, lecz skompletowanie dwóch zestawów garderoby w identycznych tonacjach.

Oboje mieli białe buty, do których dopasowali niebieskie, poprzecierane dżinsy, a ich białe t-shirty stanowiły bazę do sweterków w takim samym odcieniu błękitu.

Paulina wzbogaciła swój strój o bransoletkę, pasek i ozdobę we włosach, które nie wyłamywały się z przyjętej kolorystyki.

Nam takie dobranie do siebie strojów kojarzy się raczej z bliźniętami, niż z małżeństwem. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

 Paulina i Maciej Kurzajewscy niczym bliźnięta