W połowie października Patrycja Kazadi na salonach brylowała w kapeluszach zakrywających jej ogoloną na łyso głowę.

Powodem tak drastycznej zmiany uczesania celebrytki były jej potwornie zniszczone włosy.

Miałam bardzo długo włosy farbowane na blond i kiedy przez trzy miesiące wystawiłam je na słońce została z nich wata cukrowa – przyznała wówczas Patrycja. – Musiałam się zdecydować na radykalne cięcie – dodała.

Po dwóch miesiącach włosy Patrycji mają się doskonale. Na razie gwiazda może pochwalić się krótką fryzurką, którą nosi z szykownie i za charakterem.

Jak Wam się podoba Patrycja w takim naturalnym wydaniu? Ładnie jej w krótkich, ciemnych włosach?

Czytaj więcej: Dlaczego Patrycja Kazdi ukrywa głowę pod kapeluszami?