Kiedy w zeszłym roku w okolicach września marka Urban Decay ogłosiła, że ich długoletni, flagowy produkt, jakim była paletka o nazwie NAKED, znika z rynku, pojawiły się głosy sprzeciwu i wielkiego żalu klientek. Wiele z nich mówiło o tym, że paletka była ich pierwszą paletką z cieniami i mają do niej wielki sentyment. Marka nie odniosła się do komentarzy aż do teraz. Okazuje się bowiem, że powstanie paletka NAKED RELOADED, która ma w części przypominać poprzednią wersję.

ZOBACZ TEŻ: CZY URBAN DECAY ZAMIERZA ZASKAKIWAĆ NAS CODZIENNIE? WCZORAJ ZAPREZENTOWALI…

Zacznijmy od tego, że paletka Naked była bardzo dobrą paletką dla wszystkich osób, które szukały świetnej, basicowej palety z cieniami. Dużo brązów, złotych i beży – czy to nie jest idealny przepis na prosty, naturalny makijaż oczu?

Inną rzeczą była też pigmentacja – nie była powalająca, ale dało się na tej paletce świetnie pracować, toteż kochało ją miliony. Nie osypywała się mocno, świetnie się blendowała. Rzadko też słyszało się o minusach w stylu uczulenia czy podrażnienia po użyciu. To naprawdę rzadko spotykane.

Jak zwykle niezawodny @trendmood1 na instagramie szybko uspokoił klientki, że może i Naked zostało wycofane, ale marka planuje ponownie uruchomić ją ponownie, w nieco zmienionym składzie. 12 różnych odcieni, które mają mieć formę masełkowatych i mniej kredowych, niż poprzednik. Dużo brązów, beży i foliowych cieni ma być odpowiedzią marki na zmieniające się trendy i oczekiwania klientek jeśli chodzi o makijaż oczu.

ZOBACZ TEŻ: Grudniowe, magiczne nowości kosmetyczne – idealne na prezent i na co dzień!

Spójrzcie na swatche produktu. Myślicie, że będzie lepsza niż pierwowzór?