Nie dziwi nas fakt, że powstały perfumy inspirowane Seksem w wielkim mieście i Carrie Bradshaw. Tak naprawdę dziwi nas, że stało się to dopiero teraz…

Sarah Jessica Parker twierdzi, że całkiem niedawno pojęła, co czują ludzie widząc Carrie kroczącą ulicami Nowego Jorku. To poczucie wolności, miłości do miasta i mody było inspiracją do stworzenia SJP NYC.

Jest to mieszanka nuty owocowej i kwiatowej, wzbogacona o drzewo sandałowe, piżmo i wanilię.

SJP NYC trafi do sklepów w maju przyszłego roku, co będzie łączyło się w promocją drugiej części kinowej wersji Seksu w wielkim mieście. Mieszkanki Nowego Jorku nie będą musiały czekać aż tak długo – gdyż już w lutym perfumy dostępne będą w tamtejszym sklepie Macy’s.

Na zdjęciu promocyjnym Sarah doskonale oddaje koncepcję tego zapachu – widzimy tu radość, wolność no i wielką modę – w tym wypadku kwiecistą suknię od Oscara de la Renty. Jak Wam się podoba aktorka w takim wydaniu?

 Pachnieć jak Carrie Bradshaw