W teorii makijaż ma być jedynie przykryciem drobnych niedoskonałości. W rzeczywistości – cóż, to trochę bardziej skomplikowane. Makijaż coraz częściej dzisiaj służy nam nie tyle do tuszowania tego, co chcemy ukryć, a do zabawy czy eksperymentowania ze swoim wyglądem. Warto jednak wiedzieć, gdzie przebiega bezpieczna granica, która odróżnia nas od uciekiniera z cyrku, a pomaga nam wyglądać jak najlepiej.

Są jednak proste sposoby na to, żeby uniknąć efektu sztuczności nawet w najbardziej beznadziejnych sytuacjach. O tym, jak sprawić, by każdy makijaż wyglądał możliwie naturalnie, opowiedział Dominic Skinner (makijażysta MAC Cosmetics) jednej z redaktorek brytyjskiego Cosmopolitan. Oto, jakie dobre rady przedstawił.

PRZEDE WSZYSTKIM… DOBIERZ BAZĘ
Mimo, że nadal pasuje dość mocne przekonanie, że baza pod makijaż zapycha skórę, nie pozwala na odpowiednie oddychanie i powoduje problemy z cerą. Na szczęście nie jest tak z każdą. Jeśli boisz się bazy pod makijaż (która zawsze poprawi jakość Twojego makijażu), zmieszaj go nieco z kremem, którego używasz na co dzień. Nie przesadź jednak z ilością – zanim krem z bazą się wchłonie, dawno minie godzina Twojego wyjścia z domu.

ZOBACZ TEŻ: 6 DROGERYJNYCH TUSZÓW DO RZĘS, KTÓRE SĄ TANIE I NIGDY NIE ZAWODZĄ!

ZAPRZYJAŹNIJ SIĘ ZE SWOIM KOREKTOREM
Odpowiedni kolor korektora to kolejna podstawa makijażu. Źle dobrany będzie uwydatniał Twoje niedoskonałości, zamiast je tuszować. Dominic każe też używać go rozsądnie, twierdząc, że my kobiety mamy obsesję na punkcie krycia wszelakich niedoskonałości. A to nie w tym tkwi problem – jak twierdzi makijażysta, większość ludzi patrzy sobie w oczy, zamiast szukać wzajemnie niedoskonałości. Tuszuj zatem tylko to, co z miejsca rzuca się w oczy. Resztę i tak dostrzegasz tylko Ty.

DOSTOSUJ MAKIJAŻ DO SIEBIE
Skoro bawimy się makijażem, dlaczego masz kierować się wszystkimi trendami? Jeśli znalazłaś odpowiedni styl dla siebie, to on powinien stanowić Twój codzienny makijaż. Ewentualnie to na jego podstawie rozpocznij eksperymenty. Pamiętaj też, że nic nie wygląda lepiej niż odpowiednio rozświetlony makijaż w stylu glow make up.

NIE DOKŁADAJ TUSZU
Naturalny makijaż jest bardzo daleki od posklejanych, wydłużonych i niekorzystnie pogrubionych rzęs. Naturalne zawsze będą lepiej wyglądać, nawet jeśli na pierwszy rzut wydaje Ci się, że jest inaczej. Przesadzone i zbyt ciemne brwi również oddalą Cię od zamierzonego efektu.

ZOBACZ TEŻ: W SIECI POJAWIŁ SIĘ NAJGŁUPSZY TUTORIAL URODOWY ŚWIATA. NIE RÓBCIE TEGO W DOMU!

POSTAW NA DELIKATNY RÓŻ
Dominic twierdzi, że mocno podkreślone policzki sprawdzają się jedynie na planie zdjęciowym i sesjach. W codziennym życiu rzucają się mocno w oczy, a nie naturalny rumieniec może dodać Ci kilka lat. Nałożyłaś za dużo różu? Sięgnij po pędzel do podkładu i spróbuj “wyblendować” pigment, wcierając produkt w pędzel. Pomoże to uzyskać bardziej miękki efekt makijażu.

SPRAWDŹ RAZ JESZCZE CZY DOBRZE NAKŁADASZ PRODUKT BRĄZUJĄCY
Niestety, to nadal jest nasz wielki błąd. Dużo osób stosuje też pudry brązujące… na całej twarzy. To niestety nie będzie jak pocałunek słońca, tylko jak natychmiastowe spalenie. Plamy, których nie widzisz w lustrze, zobaczą wszyscy na ulicy, szczególnie w szary dzień. Produkt brązujący powinien znaleźć się na kościach policzkowych, w niewielkiej ilości na krawędzi czoła z włosami i na żuchwie. Tyle starczy.

POSTAW NA KOLOROWE USTA
Pigmentacja jest dzisiaj na ustach wszystkich. Dosłownie – szminki również zawierają często za dużo pigmentu, który zwyczajnie nie sprawdzi się na co dzień. Dlatego spróbuj pomalować normalnie usta i sięgnij po pędzelek do blendowania cieni. Spryskaj go utrwalaczem do makijażu i przeciągnij nim po ustach. Pędzelek zbierze nadmiar pigmentu nadając makijażowy bardziej naturalny wygląd.

ZOBACZ TEŻ: 8 powodów, dlaczego nie warto się malować

Macie jeszcze jakieś porady na temat naturalnego, codziennego makijażu?