Świadoma swoich atutów Ola Szwed zdecydowanie wie jak je wyeksponować, by skupić na sobie uwagę.

Na gali Gentleman roku 2010 pojawiła się w długiej, białej sukni z głębokim dekoltem. Lejący się materiał, z którego została wykonana kreacja świetnie podkreślił jej zgrabną figurę.

Duży plus także za wybór koloru. Dzięki takiemu kontrastowi Ola wydobyła swoją charakterystyczną urodę, wyglądając jednocześnie subtelnie i delikatnie. Całość uzupełniła dodatkami zdobionymi drobnymi kryształkami.

Jak Wam się podoba Ola Szwed w eleganckim wydaniu?

 


Ola Szwed i Robert Stockinger