Patrząc na zdjęcia Oli Szwed z ostatniego odcinka Jak oni śpiewają chciałoby się wysłać ją do słynnego angielskiego programu Jak się nie ubierać.

Ola, która jest bardzo ładną i szczupłą dziewczyną, na przykładzie tych kreacji pokazuje, jakich błędów nie należy popełniać, aby nie dodać sobie dodatkowych 10 kg.

Po pierwsze biel od stóp go głów – na przykładzie drobniutkiej aktorki widzimy, że te kolor dodaje dobrych parę kilo.

Po drugie – pióra i futro – Ola w roli aniołka to przykład, że takie materiały optycznie powiększają. Należy mieć to na uwadze zanim skusimy się na zakup bardzo ostatnio modnej futrzanej kamizelki.

Po trzecie – fason sukienki bombki z mocno rozszerzanym dołem – bardzo poszerza biodra, a cała sylwetka wygląda, jak kulka na cieniutkich nóżkach.

Po czwarte – długa suknia odcinana pod biustem – najlepiej zostawić ją kobietom w ciąży, lub dodać do niej pasek, ewentualnie szukać takiego fasonu, który pod biustem ma zaszewki.

Po piąte – spodnie z falbankami a la członek meksykańskiego zespołu grającego na weselach – oprócz tego, że bardzo skracają nogi, to obowiązuje absolutny zakaz pokazywania się w nich na ulicy.

Ola Szwed o 10 kg większa

Ola Szwed o 10 kg większa

Ola Szwed o 10 kg większa