Deynn Surma Majewska jest jedną z tych osób, które są znane z tego, że są znane. Mimo, że blogerka na swoim koncie ma więcej głośnych afer niż sukcesów, nie odpuszcza i nadal próbuje zrobić karierę w blogerskim świecie. Jeszcze nie ochłonęliśmy po sesji ślubnej w kominiarkach i krzyżu wytatuowanym pod okiem, a właśnie okazało się, że Deynn wytatuowała sobie… całą szyję.

ZOBACZ TEŻ: DEYNN ZOSTAŁA AMBASADORKĄ KOSMETYKÓW – REAKCJE KLIENTÓW SĄ MAŁO OPTYMISTYCZNE

Pod zdjęciem, na którym widać tatuaż w całej okazałości, Deynn napisała:

Życie to szczęście i wolność. Jestem szczęśliwa kiedy mogę robić to, co chcę i czuję wtedy, że żyję. W przeszłości bardzo łatwo gubiłam się w swoich marzeniach i w morzu opinii innych ludzi. Dzisiaj żyję jak chcę, bo to właśnie ja podejmuję decyzje.

style=”overflow:hidden;”>

Na swoim insta story blogerka poinformowała swoich fanów, że to był najbardziej bolesny tatuaż, jaki do tej pory zrobiła i że bolało ją tak, że płakała i wyrywała się podczas zabiegu.

ZOBACZ TEŻ: DEYNN eksperymentuje z wizerunkiem. Ładny zrobiła sobie makijaż?

Ładnie jej z nowym tatuażem?