W zeszłym roku Kylie Jenner trafiła na listę najbardziej przedsiębiorczych kobiet Forbes’a. Magazyn podkreślił, że docenia Kylie nie tylko za wszystkie kontrakty reklamowe, które pozwoliły jej się wzbogacić, lecz także za przedsiębiorczość oraz nieustanny rozwój firmy. Kilka miesięcy później najmłodsza Jennerka ogłosiła, że pracuje nad linią pielęgnacyjną kosmetyków sygnowanych jej imieniem. Teraz okazuje się, że firma ma spore kłopoty, zanim zdążyła jeszcze wejść na rynek.

Magazyn Blast poinformował, że Kylie złożyła odpowiednie dokumenty już w październiku, by móc legalnie opatentować nazwę “Kylie Skin by Kylie Jenner”. W linii miały znaleźć się: peelingi, kremy, balsamy, płyny micelarne oraz inne produkty do pielęgnacji skóry. Jednak Amerykański Urząd Patentowy, który podlega bezpośrednio pod Departament Handlu i udziela patentów na sprzedaż produktów oraz rejestruje znaki towarowe odmówił celebrytce zarejestrowania nazwy.

ZOBACZ TEŻ: TEŻ PODEJRZEWAŁAŚ, ŻE KYLIE JENNER NIE POTRAFI SIĘ SAMA TAK DOSKONALE MALOWAĆ?

Spór toczy się o słowo “SKIN” w nazwie, które według Urzędu może wprowadzać klientów w błąd, wskazując, że są to jedyne produkty, których używa sama Kylie Jenner. W odmowie Urząd zawarł też kilkanaście innych uwag, z prośbą o wprowadzenie poprawek i ponowne przesłanie dokumentu w określonych ramach czasowych. Po przekroczeniu terminu, wniosek zostanie odrzucony i nie będzie uwzględniany ponownie.

Wygląda więc na to, że nie doczekamy się firmy “Kylie Skin by Kylie Jenner”. Ciekawi jesteśmy, co w zamian zaproponuje celebrytka.

Czekacie na jej kosmetyki do pielęgnacji?