Przed nami ostatnie dni zimy. Jak tylko zmienia się pora roku, skóra zaczyna odczuwać pragnienie. Nowe badania wyjaśniają, dlaczego wraz z porami roku zmienia się struktura skóry. To wiedza, którą powinna posiadać każda kobieta. Połączona z prawidłową pielęgnacją ochroni Twoją skórę przed całkowitym zniszczeniem.

Atak zimnego powietrza to katastrofa dla skóry. Walka z nieustającym przesuszeniem to najczęstszy problem, z którym borykają się pacjentki dermatologów. Często wiąże się to z większą wrażliwością oraz podrażnieniami, a w niektórych przypadkach z poważnymi problemami skórnymi, takimi jak powstawanie wyprysków i nawroty łuszczycy.

ZOBACZ TEŻ: MASECZKA Z SIEMIENIA LNIANEGO, W KTÓREJ ZAKOCHAŁY SIĘ GWIAZDY!

Białko o nazwie filagryna jest ważnym elementem skóry. Odgrywa rolę „architektoniczną” skóry. Pod wpływem zimnego powietrza ulega degradacji, co redukuje odpowiedni poziom nawilżenia skóry.

Podczas badania przy dużym powiększeniu odkryliśmy, że zimne, suche powietrze sprawia, że najbardziej zewnętrzna warstwa komórek skóry ulega zmniejszeniu i zachęca białko do degradacji. Prowadzi to do wysuszenia i łuszczenia skóry. Zmiany najczęściej występują w okolicach policzków i dłoni, ponieważ ten obszar skóry ma naturalnie niższe pokłady filagryny.– tłumaczy dermatolog Sejal Shah.

ZOBACZ TEŻ: SANDRA BULLOCK WYGLĄDA MŁODZIEJ DZIĘKI… NAPLETKOM KOREAŃSKICH NIEMOWLĄT

Dlatego tak ważne jest, aby dostosować rutynę pielęgnacyjną do zmieniających się pór roku. Kiedy temperatury zaczynają spadać, przestaw się na silnie nawilżające kosmetyki. Regularnie złuszczaj, ale nie przesadzaj. Zakryj odsłonięte miejsca, gdy wychodzisz na zewnątrz. Wiosna za pasem, jednak niskie temperatury pozostaną z nami jeszcze przez wiele dni.