34-letnia modelka Playboya, Katie May, kilka dni temu trafiła do szpitala. Dziewczyna skarżyła się na bóle pleców i karku, w poniedziałek z kolei doszło u niej do zatoru w tętnicy szyjnej, który spowodował udar mózgu.

Dwa dni temu rodzina modelki zadecydowała o odłączeniu jej od aparatury i Katie zmarła.

Jasnowłosa piękność była gwiazdą mediów społecznościowych (na Instagramie ma prawie 2 miliony fanów), mówiło się też, że jest prawdziwą „królową Snapchata”.

Czytaj także: Michalina M. z Top Model oskarżona o oszustwo na 6,5 mln zł

Katie pozowała głównie dla magazynów dla panów, słynęła ze zgrabnej figury, pięknej buzi i krągłej pupy.

May osierociła 7-letnią córkę, Mię.

Hi 💗🐰 📷 @joshryanphotos Tag a friend who loves blondes 👸🏼💞

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katie May (@mskatiemay)

www.jetbet.com ❤️🏈😘 😘 #nfl #football #texans #chiefs #wildcard #playoffs #mskatiemay

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katie May (@mskatiemay)

Being silly on my shoot today for @headrushbrand ✌🏼️😛😘 . 📷 @riquemb HMUA @melissacat.mua #fit #fitness

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katie May (@mskatiemay)