Mówi się, że nie można zrobić niczego gorszego swoim włosom, niż położyć się spać kiedy są jeszcze mokre. Prawda jest taka, że nikt nas nie lubi też wstawać z poskręcanymi, zupełnie nieukładającymi się włosami. Wiele osób szuka rozwiązania w myciu włosów z rana, co potem skutkuje zapaleniem zatok czy szybkim przeziębieniem. Czy jest zatem jakiś sposób, by przespać spokojnie noc i obudzić się bez irytacji na dzień dobry przez dziwnie związywane włosy? Okazuje się, że tak. I to bardzo prosty!

ZOBACZ TEŻ: CHCESZ OBUDZIĆ SIĘ WYPOCZĘTA – ROZBIERZ SIĘ DO SNU

Pamiętam jak będąc jeszcze dzieckiem, lubiłam patrzeć na szare, długie włosy mojej babci. Jej nawykiem było codzienne związywanie ich w prosty warkocz, który nad ranem związywała w koczek nad szyją. I tak była gotowa do wyjścia w mniej niż 3 minuty! Robiła tak prawie 50 lat dzień w dzień. I zawsze wyglądała doskonale, bez dziwnie poskręcanych czy napuszonych włosów.

W moim przypadku robienie warkocza skończyło się tym, że budziłam się w nocy z bólem kręgosłupa, gdyż gumka koniec końców wbijała mi się w plecy albo splot się rozpadał i nad ranem miałam na głowie kołtuna. Od kiedy zastąpiłam warkocz koczkiem na czubku głowy, mam i przespane noce, i ładne włosy nad ranem. Magia? Nie! Raczej rozsądek.

Dlaczego warto spiąć włosy w koczek przed snem?

Przede wszystkim dlatego, że nie budzisz się z włosami na oczach czy z podpuszonymi bokami. Luźne spięcie pozwoli Ci zdrowo i spokojnie przespać całą noc bez spoconych i przetłuszczonych kosmyków. Nie irytują Cię też pasemka, które przypadkiem trafią pod ramię Twojego chłopaka/męża bądź zaplączą Ci się w dłonie. Zwinięcie w koczek chroni też włosy przed puszeniem się przez noc. Nad ranem wystarczy potraktować je mgiełką, aby przywrócić je do życia. Czyli kilka minut i gotowe!

ZOBACZ TEŻ: Atrakcyjność kobiety zależy od dnia cyklu

Jest jednak jeden minus wiązania codziennie włosów w koczek – mocne spięcie może powodować wypadanie włosów, a ciągnięcie przez gumkę będzie stopniowo uszkadzać strukturę włosa i jest szansa, że w ten sposób zahamujesz proces wzrostu włosów.

Idealnym rozwiązaniem jest więc luźny koczek, który nie ciągnie włosów i jest odpowiednio spięty. Od czasu do czasu daj im też przespać się na pełnym luzie. Szczególnie, gdy rano nigdzie Ci się nie spieszy. Każdy w końcu potrzebuje czasami odpocząć. Nawet Twoje włosy.