Internet nie zasypia. Kolejne viralowe treści gonią wcześniejsze trendy. Część z Was ma szansę pamiętać zeszłoroczny instagramowy szał na #‎thighgap, czyli przerwę między szczupłymi udami. Temperaturę wokół tej mody podniosła właśnie biżuteria skonstruowana w taki sposób, by można było nosić ją… między nogami!

ZOBACZ TEŻ: Zawsze była chudą biegaczką, po ciąży zostało jej TO

Już nie długo rzesze fanek budowy ciała z tak pożądaną od pewnego czasu #‎thighgap będą mogły poszukać idealnego modelu biżuterii dla siebie. Marka TGap postarała się o to, by jej potencjalne klientki miały w czym wybierać. Na jej stronie znajdziecie aż 6 łańcuszków z kilkoma typami przywieszek. Zarówno posiadaczki ledwo widocznej przerwy, jak i dziewczyny mogące pochwalić się jej sporą wielkością powinny być usatysfakcjonowane…

Powinny, jednak na szczęście nie będą. Biżuterii nie da się bowiem nabyć. Zarówno pomysł jej stworzenia, jak i idąca za nim strona są częścią prowokacji przygotowanej przez Soo Kyung Bae.

ZOBACZ TEŻ: Policja przez trzy godziny goniła… jednorożca

Pochodząca z Singapuru projektantka postanowiła zwrócić akcją uwagę na nierealne i często absurdalne wymagania stawiane przed kobiecym ciałem. Jego „ideał” często nie ma wiele wspólnego z prawdziwym pięknem.

Jak oceniacie ten pomysł?

Nie masz sporej przerwy między udami? Nie założysz biżuterii TGap

Nie masz sporej przerwy między udami? Nie założysz biżuterii TGap