Poprzednia kampania marki Etam, której twarzą była Natalia Vodianova zachwycała naturalnością i nasyconymi kolorami.

Tym razem zdjęcia reklamowe zostały poddane tak mocnej obróbce Photoshopem, że trudno skupić się na promowanej przez modelkę bieliźnie, ponieważ spojrzenie przykuwa jedynie jej nienaturalnie gładkie ciało.

Jesteśmy pewne, że Natalia Vodianova to ostatnia modelka na świecie, która potrzebowałaby takich drastycznych, graficznych rozwiązań.

Najwyraźniej marka Etam była innego zdania.

Jak oceniacie kolekcję i kampanię reklamową firmy? Przesadzili z Photoshopem, czy może taka reklama wydaje się Wam bardziej estetyczna?