Kolorowe włosy to już od kilku sezonów prawdziwy hit. Tym razem nie mówię o włosach w odcieniach tęczy, a o najmodniejszym w tym momencie odcieniu rose blonde. Okazuje się, że aby móc cieszyć się różowym blondem wcale nie musicie wybierać się do salonu fryzjerskiego. Ani wydawać zbyt wiele pieniędzy. Warunek jest jeden…

ZOBACZ: NIE LUBICIE ŻELI DO MYCIA TWARZY? NA PEWNO POLUBICIE SIĘ Z TYM!

Jeżeli macie jasne włosy (naturalnie lub nie), mam dla Was świetne rozwiązanie. Płukanki do włosów to nic nowego, a w szczególności jeżeli farbujecie włosy na blond. Ja sama kojarzę, jak jeszcze kilka (lub kilkanaście…) lat temu moja mama używała tej w odcieniu fioletowym, żeby zniwelować żółte odcienie.

Ostatnio miałam okazję testować płukankę w odcieniu… różowym! Mowa o produkcie z linii Cameleo od Delia Cosmetics.

Rose blonde - za mniej niż 10 złotych?! [TEST]

Za mniej niż 10 złotych?! [TEST]

Od samego początku byłam nastawiona bardzo pozytywnie, wiedziałam, że na moich włosach sprawdzi się ona idealnie. Mam dosyć jasne włosy (chociaż nie nazwałabym tego jasnym blondem) i ciemniejszy kontrolowany odrost. Na poniższym zdjęciu możecie zobaczyć odcień przed (chociaż to zdjęcie zostało zrobione od razu po wyjściu od fryzjera, po jakimś czasie lekko rudawy odcień się wypłukał). Tak, wiem. Nie przygotowałam się do testowania zbyt solidnie, jednak kiedy dostałam płukankę – natychmiastowo przeszłam do testowania.

Koloryzacja rose blonde - za mniej niż 10 złotych?! [TEST]

różowy blond

„Wyczarowanie” różowego blondu nie jest wcale zbyt skomplikowane. Myjemy dokładnie włosy, tak jak zwykle. Na koniec – płuczemy włosy przygotowanym wcześniej roztworem. Ważne jest to, aby zrobić to równomiernie i powoli, tak, żeby płukanka miała szansę pokryć wszystkie włosy.

WAŻNE: Przy przygotowywaniu roztworu warto trzymać się zaleceń z instrukcji. Do dwóch litrów wody dodajemy ok. łyżkę stołową płukanki. Możemy dodać nieco więcej, wtedy kolor będzie bardziej intensywny.

ZOBACZ: NAJPIĘKNIEJSZE KOLORY WŁOSÓW NA JESIEŃ 2016

Koloryzacja za mniej niż 10 złotych?! [TEST]

Efekty? Możecie ocenić same! Na żywo kolor był jeszcze bardziej intensywny, podobny do tego, który zobaczycie na zdjęciach powyżej. Lub też na zdjęciach, które znajdziecie jeszcze niżej.

Najmodniejszy kolor włosów - rose blonde - za mniej niż 10 złotych?! [TEST]

Kolor nie utrzymuje się „na stałe”, wypłukuje się po myciu włosów. Do pierwszego mycia włosów użyłam delikatnego szamponu, który pozbawiony był wszelkiej chemii, SLS’ów i parabenów. Kolor nieco się wypłukał, włosy z mocno różowym stały się delikatnie różowe. I chyba ten efekt podobał mi się najbardziej. Do drugiego mycia użyłam nieco bardziej „chemicznego” szamponu i po różowym blondzie nie zostało ani śladu.

ZOBACZ: DLACZEGO SKÓRA TWOJEJ GŁOWY JEST PRZESUSZONA?

Najmodniejszy kolor włosów - rose blonde - za mniej niż 10 złotych?! [TEST]

Kolor zdał test poduszki, początkowo obawiałam się, że pościel będzie cała różowa. Nic z tych rzeczy. Kolor mocno „wchodzi” we włosy i pozbawiamy się go dopiero podczas mycia.

Nie wiem, jak kosmetyk sprawdza się w przypadku bardzo jasnych blondów. Efekty na pewno są spektakularne i jeżeli wypłukuje się tak, jak w przypadku moich włosów, na pewno warto wypróbować.

Ogromnym plusem jest cena produktu. Za 200 ml (które starczą Wam na pół roku, co najmniej!) zapłacicie jedynie 8 złotych!

Polecam gorąco!

Rose blonde [TEST]

Najmodniejszy kolor włosów. „Brudna brunetka” – najbardziej nonszalancka koloryzacja tego sezonu dla wszystkich „it girls”