Przygotowania do lata zaczynamy najczęściej kilka miesięcy przed upałami – wyciskamy siódme poty na siłowni, by nienagannie prezentować się w kostiumie kąpielowym, kupujemy odpowiednie filtry, żeby uchronić skórę przed fotostarzeniem i szukamy atrakcyjnej oferty wyjazdu. A może lepiej samemu być sobie sterem, żeglarzem i okrętem i wybrać się w wakacyjną podróż autem?

Taka forma wypoczynku ma same plusy: nie ograniczają cię restrykcyjne przepisy linii lotniczych – możesz wpakować do walizki tyle letnich sukienek, ile pomieści się w bagażniku. Zanim dotrzesz do docelowego miejsca urlopu, odwiedzisz też urokliwe zakątki, o których z reguły milczą przewodnicy zorganizowanych wycieczek.

Malownicza trasa, ulubiona płyta w odtwarzaczu, poczucie nieskrępowanej wolności, a może i przystojny autostopowicz na siedzeniu pasażera… Czy jest coś co, mogłoby popsuć tę kuszącą wizję? Awaria samochodu! Przymusowy przystanek, który dziwnym trafem nigdy nie zdarza się nieopodal romantycznej winnicy czy wśród pól lawendy, ale dokładnie pośrodku niczego, tam, gdzie nie trafi nawet pomoc drogowa.

Jak się przygotować do wyjazdu?
Żeby uniknąć takich przykrych niespodzianek, przed samochodową wyprawą warto zadbać nie tylko o odpowiedni filtr do twarzy, ale i o filtr oleju w aucie.
Poświęć na przegląd swojej maszyny chociaż ułamek tego, ile na rozmyślanie o letniej garderobie, a nic nie zakłóci twoich wymarzonych wakacji.

Co sprawdzić?
Żeby nasza samochodowa wyprawa okazała się początkiem pasji podróżowania na własną rękę, musimy zatroszczyć się nie tylko o bezpieczeństwo, ale i o komfort jazdy. Zadbaj o sprawne hamulce i układ hamulcowy, sprawdź światła i stan opon. Jeśli bieżnik jest zużyty, lub wciąż masz zimowe opony, skorzystaj z porady fachowców w profesjonalnym sklepie z oponami, np. Oponeo.pl i zamów „nowe obuwie” dla swojego auta. A później dopilnuj, by dopasować w nich ciśnienie do przewidywanego obciążenia – dzięki temu nie tylko zużyjesz mniej paliwa, ale osiągniesz lepszą przyczepność i utrzymasz właściwy tor jazdy.

O czym jeszcze pamiętać?
Choć akumulator lubi nas zaskakiwać przeważnie w zimie, potrafi sprawić niemiłą niespodziankę również latem. A to wszystko ze względu na jego zwiększoną eksploatację – ładujesz telefon, tablet, włączasz radio, by umilić muzyką spotkanie przy grillu. Pamiętaj, by przed podróżą upewnić się, że cię nie zawiedzie! Równie istotne jest sprawdzenie klimatyzacji i układu chłodzenia – nie ugotujesz wtedy ani siebie, ani silnika i komfortowo dojedziesz do celu podróży. Rzuć jeszcze okiem, czy masz obowiązkową, sprawną gaśnicę i kompletną apteczkę i ruszaj w drogę!

Wakacje zapięte na ostatni guzik
Po gruntownym sprawdzeniu samochodu, przeglądzie gaśnicy i uzupełnieniu apteczki pozostaje tylko spakowanie walizek, przeanalizowanie trasy na mapie, letni manicure (tym razem koniecznie pod kolor auta!) i… szerokiej drogi!