Wczoraj za oceanem odbyła się premiera kolejnej produkcji DisneyaSamoloty 2. Pojawiła się na niej m.in. Kesha.

Zacznijmy od mniejszego zła – włosów. Piosenkarka chyba zbyt poważnie podeszła do panującej ostatnio mody na kolorowe włosy. Jej fryzura wyglądałaby o niebo lepiej, gdyby fiolet zagościł jedynie na końcówkach. Kesha niestety wygląda jakby przesadziła ze słynną, fioletową płukanką.

ZOBACZ TEŻ: Fryzurowe, wakacyjne szaleństwo – kolorowe włosy!

Przejdźmy do stroju. Mamy wrażenie, że sukienka pochodzi z pobliskiego bazarku. Brązowy kolor gryzie się z fioletem, ćwieki wyglądają… tandetnie. Nie pomaga nawet duży, seksowny dekolt. Kesha dodała do tego czarne szpilki na wysokiej platformie. A miało być tak dobrze…

Co myślicie o tej stylizacji?

Modowo-urodowa masakra w wydaniu Keshy (FOTO)

Modowo-urodowa masakra w wydaniu Keshy (FOTO)

Modowo-urodowa masakra w wydaniu Keshy (FOTO)

Modowo-urodowa masakra w wydaniu Keshy (FOTO)

Modowo-urodowa masakra w wydaniu Keshy (FOTO)

Modowo-urodowa masakra w wydaniu Keshy (FOTO)