Modelka plus size zdradza całą prawdę o diecie modelek
Nowe regulacje prawne w świecie mody mają wyeliminować z zawodu modelki z zaburzeniami odżywiania i sprawić, że problem wychudzonych dziewczyn przestanie być ściśle związany z tym zawodem.
Dania i Francja będą ostro kontrolować modelki!
Niestety słowa australijskiej modelki plus size Laury Wells potwierdzają, że problem zaburzeń odżywiania jest w modelingu ogromny. W ostatnim wywiadzie modelka opowiedziała o tym, jak wyglądały kulisy nowojorskiego Tygodnia Mody.
Modelka mieszkała z koleżankami po fachu cieszącymi się rozmiarem „zero” i zdradziła, jakie wytyczne dostawały od swoich agencji.
Stefania Ferrario, modelka która walczy z łatką plus size
Agenci kazali modelkom jeść po jednym krakersie dziennie i popijać go wodą. Zabronili im jeść czegoś więcej. Łykały tylko tabletki, jadły krakersy i piły wodę. Dziewczyny były w szoku widząc, że ja jem zdrowo, ruszam się, piję wino. Widziały, że ja jestem szczęśliwa.
Oczywiście agencje szybko odpowiedziały, że nie wyobrażają sobie żeby ich podopieczne tak się głodziły. Pozostaje liczyć na to, że przymusowe badania zdrowia modelek wykluczą takie problemy.
A gdyby tak w reklamach występowały normalne kobiety?