Moda na szkielety trwa
Głośna dyskusja na temat wagi modelek wybuchła, trwała i szybko ucichła.
Projektanci mody nigdy nie ukrywali, że nie zamierzają przestrzegać restrykcji i nadal będą zatrudniać takie modelki, które im się podobają – czyli mieszczące się w
rozmiarach 32 albo 34.
Na zdjęciach reklamowych wszystkie defekty są pięknie poprawione, na żywo niestety modelki wciąż straszą wystającymi kośćmi.
Zobaczcie zdjęcia z pokazów najnowszych kolekcji.
Lily Donaldson
Vlada Roslyakova
Natasha Poly
Magdalena Frąckowiak
Olga Sherer
Skomentuj
323
Dodaj do ulubionych
Usuń z ulubionych