Odetchnijmy od mody, urody i zajmijmy się… baletem. Choć mówiąc o Misty Copeland od urody uciec trudno, bo to kobieta piękna. A jej charakter sprawia, że uroda rośnie w oczach, którzy ją oglądają.

Kim jest? To 32-letnia tancerka baletowa. Nie byle jaka – tańczy jako pierwsza afroamerykańska solistka w Amerykańskim Teatrze Baletowym. Jej historia dowodzi tego, że determinacją można zdziałać wiele, a czasem wręcz dokonać niemożliwego.

Jako 13-latka Misty chciała dostać się do szkoły baletowej, co jest już dość późnym wiekiem dla rozpoczęcia nauki tego tańca. Nie przyjęto jej uzasadniając, że dziewczyna miała „nieodpowiednie stopy, ścięgna Achillesa, niewłaściwą długość torsu i biust” (który prawdopodobnie wydał się komisji zbyt obfity).

Teraz jest o niej głośno nie tylko za sprawą błyskotliwej kariery tanecznej, ale i kampanii „I Will What I Want”, której Misty jest twarzą. Filmik otwiera list, będący odpowiedzią ze szkoły baletowej. Dziewczyna dowiaduje się, że nie została przyjęta. Po latach jest tancerką, która co prawda z innymi baletnicami wygląda mocno atletycznie, ale nie można odmówić jej gracji, wdzięku, siły i niebywałego talentu popartego ciężką pracą.

Spójrzcie tylko na to ciało…

Misty Copeland - ballerina, której nie przyjęli do szkoły

Misty Copeland - ballerina, której nie przyjęli do szkoły

Misty Copeland - ballerina, której nie przyjęli do szkoły