Po urlopie macierzyńskim M.I.A. wraca do pracy. Zaczęła od dynamitu – kontrowersyjnego wideo do utworu „Born Free”, który ze względu na sceny przemocy wywołał potężną burzę w sieci i został usunięty z YouTube.

Zgodnie z myślą Alfreda Hitchcocka, który twierdził, że należy zacząć od trzęsienia ziemi, a potem napięcie ma rosnąć – M.I.A. rozpoczyna działania promocyjne. Artystka pojawia się na okładce czerwcowo – lipcowego wydania magazynu Nylon. Wygląda zaskakująco… elegancko. Czy taki stonowany, jak na Mayę, strój to element jakiejś przemyślanej strategii?

Wewnątrz – sesja i obszerny wywiad, w którym M.I.A. wypowiada się między innymi na temat bezpieczeństwa w Internecie i prób ocenzurowania piosenki „Paper Planes”.