W sesji dla lutowego numeru Vogue China Gisele Bundchen prezentuje się niczym rasowa chłopczyca.

Na pierwszy rzut oka odnosi się wrażenie, że brazylijska piękność nie ma na sobie ani grama makijażu. Oczywiście jest to złudzenie, gdyż jak wiadomo makijaż no make-up wymaga niemal tyle samo zachodu, co jego teatralny odpowiednik.

Wracając jednak do samej sesji, zatytułowanej Boyish Allure, to jej autorami są fotograf Patrick Demarchelier oraz odpowiedzialna za stylizacje Nicoletta Santoro.

Jak oceniacie ostateczne efekty ich współpracy?

Wszystkie zdjęcia z sesji możecie zobaczyć TUTAJ.