Bardzo spodobał się nam zestaw Marty Nieradkiewicz (Barwy Szczęścia).

Ten prosty strój jest ciekawie skomponowany z kilku powodów:

– morski kolor tuniki podkreśla urodę (oczy!) właścicielki i ładnie współgra z białymi spodniami,
– zabudowaną całość równoważą odsłonięte plecy, które nagle nabierają tutaj sporej dawki zmysłowości (chociaż całość jest dość sportowa),
– niebieskie buty, o kilka tonów jaśniejsze od tuniki, stanowią idealne dopełnienie całości.

Jak widać diabeł tkwi w szczegółach.

&nbsp
Marta Niedadkiewicz prosto i kobieco

Marta Niedadkiewicz prosto i kobieco