Rola Lucy Hale w kultowym serialu „Słodkie Kłamstewka” ugruntowała jej status ikony nowoczesnej urody. Aktorka nigdy nie bała się eksperymentować z wyglądem. Przechodziła wiele metamorfoz, począwszy od nowoczesnych koloryzacji, po tatuaże na włosach. W jednym z wywiadów opowiedziała, jak pielęgnuje swoją skórę. Jej metody na pewno Was zaciekawią.

Lucy może cieszyć się wyjątkowo gładką skórą. Widać to niemalże na każdym zdjęciu. Aktorka wyznała, że jest wielką miłośniczką pielęgnacji skóry. Nigdy nie rezygnuje z porannego oraz wieczornego oczyszczania. Najważniejszy kosmetyk w jej kolekcji to kultowy toner P50 Biologique Recherche.

ZOBACZ TEŻ: MASECZKA, NA PUNKCIE KTÓREJ OSZALAŁY INTERNAUTKI! PRZYGOTUJESZ JĄ W PIĘĆ MINUT!

Ma w sobie koperek, więc jego zapach jest interesujący, jednak jego właściwości pielęgnacyjne to czysta poezja. Poza tym gwiazda uwielbia domowe kosmetyki. Jej ulubiony peeling to połączenie miodu oraz brązowego cukru.

Poza kosmetykami do pielęgnacji aktorka ceni sobie dobrze wykonany makijaż. Jej ulubione sposoby na wykonanie make-upu idealnego to rozświetlacz, maskara oraz eyeliner w cielistym odcieniu.

ZOBACZ TEŻ: 5 NATURALNYCH PRODUKTÓW, KTÓRYCH NIE POWINNAŚ APLIKOWAĆ NA SKÓRĘ TWARZY!

Aktorka zdradziła, jak mimo tak częstego farbowania, jej włosy nie wyglądają na zniszczone. Otóż okazuje się, że aktorka korzysta z najzwyklejszych szamponów do włosów farbowanych, czyli popularnych szamponów fioletowych.

Wygląda na to, że pomimo statusu gwiazdy, Lucy nie przesadza z luksusowymi kosmetykami i ekscentrycznymi metodami. Może właśnie dlatego miliony kobiet z całego świata doceniają jej urodę.