Kilka dni temu pisałyśmy Wam o nowej, kontrowersyjnej kampanii reklamowej Victoria’s Secret. Dlaczego kontrowersyjnej? Wszystko za sprawą jej nazwy. The perfect „Body” zostało odczytane w zupełnie inny sposób niż chciał producent. Już tłumaczymy Wam o co chodzi.

ZOBACZ TEŻ: KOBIETY NIENAWIDZĄ NOWEJ KAMPANII VICTORIA’S SECRET

Słowo body wzięło się od linii Body by Victoria, natomiast słowo perfect od tego, że marka wprowadziła do swojej oferty kilka nowych propozycji, ułatwiających idealne dopasowanie ich do ciała, każdego ciała. Kobiety jednak odczytały to inaczej i uznały, że producent mianem perfect body określił ciała aniołków, m.in. Candice Swanepoel, Behati Prinsloo i Lily Aldridge.

Kampania spotkała się z tak ogromną falą krytyki, że producent postanowił zmienić jej nazwę. The perfect body zmieniło się na A body for every body, musimy przyznać, że przekaz jest teraz o wiele bardziej czytelny. W końcu dla każdej z nas idealne ciało oznacza coś innego.

Afera słuszna czy przesadzona?

Kontrowersyjna kampania Victoria's Secret - zmienili nazwę!

Kontrowersyjna kampania Victoria's Secret - zmienili nazwę!

Kontrowersyjna kampania Victoria's Secret - zmienili nazwę!