Czyżby Adele uległa presji show-biznesu i postanowiła upodobnić się do pozostałych, chudych gwiazd muzyki?

Prawdą jest, że piosenkarka przeszła na dietę i planuje zrzucić kilkanaście kilogramów.

Gwiazda zatrudniła osobistego trenera, z którym ćwiczy kilka razy w tygodniu. Oprócz tego regularnie chodzi na pilates i pływa.

Okazuje się jednak, że przyczyną diety Adele nie jest chęć bycia szczupłą, ale problemy zdrowotne. Magazyn The Sun dowiedział się, że zabieg usunięcia polipa był dla niej zagrożeniem właśnie z powodu nadwagi.

Mamy nadzieję, że gwiazda nie przesadzi i po odchudzającej kuracji nadal będzie przypominać Adele, którą pokochał cały świat.

Koniec z puszystą Adele