Choć trend bieliźniany już od kilku sezonów ma się całkiem dobrze, to jednak nie powinno się go traktować zbyt dosłownie.

Żywym przykładem jest Miley Cyrus, która już od pewnego czasu coraz częściej i śmielej paraduje na koncertach w kreacjach, które więcej odsłaniają niż zakrywają.

Po raz kolejny mogłyśmy się o tym przekonac drugiego dnia festiwalu iHeartRadio, podczas którego Miley szalała po scenie w kusym, białym wdzianku składającym się z gorsetu oraz majtek o wysokim stanie.

Efekt? Masa internetowych komentarzy o treści: Miley, ubierz się, to wcale nie jest apetyczne!

Kolejny odważny zestaw Miley Cyrus

Kolejny odważny zestaw Miley Cyrus

Kolejny odważny zestaw Miley Cyrus

Kolejny odważny zestaw Miley Cyrus

Kolejny odważny zestaw Miley Cyrus