Wszystko wskazuje na to, że nasze zachwyty nad wiosenną kampanią reklamową Dolce&Gabbana były przedwczesne. Określając jej pierwszą odsłonę mianem najlepszej w tym sezonie, nie miałyśmy bowiem pojęcia, że kolejna będzie jeszcze lepsza!

Być może wynika to z faktu, że tylko sporadycznie skupiamy się na sesjach z udziałem samych mężczyzn. Wynika to oczywiście z faktu, że o wiele rzadziej pojawiają się one na łamach kolorowych pism. Obiecujemy jednak, że jeśli tylko wyrazicie zainteresowanie, to zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby zmienić ten stan rzeczy.

Wracając jednak do samej kampanii to przyznajemy z ręką na sercu, że przez krótki moment zrobiło się nam naprawdę gorąco. W końcu niecodziennie mamy okazję oglądać aż tyle roznegliżowanych męskich ciał zebranych w jednym miejscu.

Czy podzielacie nasze zachwyty nad fotografiami autorstwa Stevena Kleina?