Osoby odpowiedzialne za reklamę tego sklepu chyba nie do końca przewidzieli reakcję swoich klientek. Prawdopodobnie założeniem twórców miało być zabawne przedstawienie rozmiarów kobiecych piersi, jednak taki żart nie spotkał się z aprobatą.

ZOBACZ TEŻ: BELLA HADID NIE BĘDZIE ANIOŁKIEM VICTORIA’S SECRET? WSZYSTKO PRZEZ JEDNO ZDJĘCIE

Jeden ze sklepów z bielizną mieszczący się w angielskim mieście Harrogate zdecydował się na zamieszczenie dosyć ryzykownej reklamy. Przed wejściem do sklepu widnieje wielka rozpiska, na której można przeczytać dosyć uszczypliwe komentarze na temat każdego z rozmiarów kobiecych piersi.

Sądząc po odczytaniu wszystkich informacji, można dojść do wniosku, że tylko 3 rozmiary, w mniemaniu twórców reklamy, są akceptowalne. Są nimi: C, D i DD. Pierwszy z nim otrzymał komentarz: „Nie możesz narzekać”, kolejny: „wspaniałe”, a rozmiar DD został uznany za „podwójnie wspaniałe”.

Wiele kobiet jest urażonych takim sposobem traktowania. Twierdzą, że reklama jest co najmniej mało zabawna i powiela niesprawiedliwe stereotypy.

Na tabeli rozmiarów miseczki A są nazwane: „prawie piersiami”, z kolei B są oceniane jako „ledwo widoczne”. Również kobiety z pełnym biustem mogą czuć się urażone, ponieważ rozmiar E jest określany jako „ogromny”, a miseczki H mają podpis „pomóż mi, upadłam i nie mogę wstać”.

ZOBACZ TEŻ: PROJEKTANTKA RODZINY KRÓLEWSKIEJ ROZPOCZYNA WSPÓŁPRACĘ Z VICTORIA’S SECRET!

Twórcy reklamy prawdopodobnie nie wzięli pod uwagę konsekwencji takiego podejścia do sprawy. Wiele kobiet widząc tą listę czułą się oburzona. Prawie wszystkie rozmiary miseczek są wyśmiewane, poza C, D i DD, ale prawdopodobnie większość klientek tego sklepu nie pasuje do tej skali akceptowalności. Konsumentki są oburzone takim sposobem traktowania ich ciała i powielania przykrych stereotypów.

Co Wy na to?