Okazuje się, że kobiety mają bardzo duży wpływ na to, jakie alkohole lądują na stołach w wielu domach Europy Zachodniej, Ameryki czy Japonii. Według badań przeprowadzonych przez komitet organizacyjny salonu winiarskiego Vinexpo w Bordeaux, o których na swoim blogu napisał felietonista Rzeczpospolitej, Krzysztof Kowalski, aż 78 procent win kupowanych w supermarketach stanowi wybór kobiet.

Badaniami rynku objęto ponad 400 kobiet z kilku państw zachodnich, a także Japonii i USA. Największymi smakoszkami wina okazują się być Amerykanki – 92 procent ankietowanych pań przyznało, że co najmniej raz w tygodniu pije te trunek. Tak często po wino sięga 66 procent Niemek, 61 procent Francuzek i tyle samo Brytyjek.

Fałszywą okazała się opinia, jakoby kobiety wolały słodkie, białe wina. 79 procent Amerykanek preferuje czerwone, wytrawne wino. Ten sam rodzaj wina lubi 64 procent Francuzek i 60 procent Japonek.

A dlaczego kobiety piją wino? Po pierwsze – bo lubimy jego smak, wiele kobiet tłumaczy jego picie także tym, że wspomaga walkę z nadwagą.

I na koniec parę słów o winie i stylu życia – podczas gdy Francuzki traktują wino jako element tradycji i kultury, mieszkanki innych państw podchodzą do tego trunku jako do elementu eleganckiego stylu życia.