Zastanawiamy się dlaczego Kim Kardashian robi wszystko, aby upodobnić się do plastikowej lalki. W końcu natura obdarzyła ją tak wyjątkową urodą, że wystarczyłoby ją tylko delikatnie podkreślić, a nie „zamalowywać”. Całe szczęście w kwestii stroju jest zwykle znacznie lepiej.

Na jednej z imprez walentynkowych w Las Vegas celebrytka zaprezentowała się w jasnej, obcisłej sukience zaprojektowanej przez Wesley Naulta – uczestnika piątej edycji Project Runway.

Jako dodatki znakomicie spisały się beżowe peep toe od Giuseppe Zanottiego oraz naszyjnik z zawieszką w kształcie serca.