Kim Kardashian ukradła logo?
Perfumy sygnowane nazwiskiem Kim Kardashian mają szansę stać się naprawdę sławnym produktem. Tyle tylko, że będzie to zła sława.
Okazuje się, że Kim projektując logo dla perfum bardzo mocno zainspirowała się logiem specjalizującej się w wyrobie biżuterii firmy Korčula. Przypadek? Chyba niezupełnie, bo marka w 2008 roku wysłała Kim wisiorek z tym właśnie logiem, a gwiazdka pokazała się z nim na szyi podczas kręcenia jednego z odcinków swojego reality show.
Korčula nie zamierza pozostawić tej sprawy. Jak na razie do Kim został wysłany list. Jeśli celebrytka nie ustosunkuje się do stawianych jej zarzutów, to sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Firmie bardzo zależy, żeby wszyscy wiedzieli o tym, że Kim ukradła ich logo. Na stronie internetowego butiku zamieszczono nawet specjalny poddział poświęcony tej historii. Więcej tutaj.
Na stronie butiku można znaleźć rzucający się w oczy odnośnik informujący o całej sprawie.
„Przedmiot” sporu – logo marki Korčula.
W 2008 roku Kim Kardashian otrzymała od firmy łańcuszek z wisiorkiem. Gwiazdka pokazała się w nim publicznie.
Zdjęcie reklamujące perfumy Kim Kardashian. Logo jest łudząco podobne.
Taki sam wisiorek otrzymała Kim.
Kim promuje swoje perfumy.