Najpierw latami trwały spekulacje na temat pochodzenia tych gigantycznych pośladków, teraz z mediach aż wrze od informacji o ich… znikaniu! Tak, oczywiście mowa tu o pupie Kim Kardashian.

Wydaje się, że część portali zajmujących się tematyką show-biznesową doszła w końcu do tego, dlaczego celebrytka ukrywa się aktualnie przed światem. Przypomnijmy, że gwiazdka ma już za sobą podobne „zniknięcia”. Decydowała się na nie za każdym razem, gdy intensywnie pracowała nad powrotem do formy po ciąży. Teraz też jej medialna nieobecność ma mieć związek z metamorfozą…

A konkretniej z zabiegiem mającym na celu zmniejszenie największego atutu Kim, czyli jej pośladków.

Tak, tak – wg na najnowszych informacji celebrytka wcale nie drży o swoje bezpieczeństwo, a pracuje nad zerwaniem z wizerunkiem najbardziej pupiastej z sióstr. Skoro Khloe przejęła w tej kwestii pałeczkę, to po co męczyć się z TAKIMI krągłościami?

Spekulacje na ten temat wydają się potwierdzać fotki, które Rob Kardashian opublikowała na stronie swojej siostry 11 listopada. Mowa o zdjęciach z Halloween, na których Kim przebrana jest za Jasminę. Fotografia, na której najlepiej widać, jak mała zrobiła się pupa celebrytki, ma swoim instagramowym profilu zamieściła też Kris Jenner.

ZOBACZ TEŻ: Pierwszy raz po napadzie! Jeszcze nie widziałyście Kim Kardashian w TAKIM stroju

Czyżby rodzinka potwierdzała tylko informacje krążące od kilku dni w mediach?