Co za emocje… Na chwilę przed tym, gdy Kim Kardashian po raz kolejny zostanie mamą, musi mierzyć się nie tylko ze wścibskimi paparazzi próbującymi zlokalizować jej surogatkę, ale i oskarżeniami o plagiat!

Zarzuty dotyczą ubranek z dziecięcej kolekcji Kardashianki, które trafiły ostatnio do sprzedaży. Konkretnie chodzi tu o cekinową, srebrna sukienkę i bomberkę z charakterystycznym haftem. Oba elementy kolekcji od razu przyciągnęły uwagę prowadzących instagramowy profil poświęcony demaskowaniu podróbek, Diet Prada.

Szybko wytknęli Kim, że sukienka jest kopią kreacji z oferty Vetements, z kolei kurtka to wdzianko z limitowanej kolekcji Comme des Garcons x Kosho. Cóż… O pomyłce czy inspiracji nie może być tu mowy. Ubrania są identyczne jak oryginały!

ZOBACZ TEŻ: Była asystentka Kim Kardashian komentuje rozstanie z celebrytką! Będzie skandal?

Na odpowiedź Kim nie trzeba było długo czekać. Jak brzmiała? Okazuje się, że Kardashianka w ten sposób chciała złożyć hołd/uhonorować oryginały i ich twórców. Dochód ze sprzedaży obu ubranek będzie przeznaczony na szpital dziecięcy w Los Angeles.

Co myślicie o tej sytuacji?

Kim Kardashian kradnie pomysły? Fani nie mają litości, a chodzi im o...

Kim Kardashian kradnie pomysły? Fani nie mają litości, a chodzi im o...

Kim Kardashian kradnie pomysły? Fani nie mają litości, a chodzi im o...