Kim Kardashian kradnie pomysły? Fani nie mają litości, a chodzi im o…
Co za emocje… Na chwilę przed tym, gdy Kim Kardashian po raz kolejny zostanie mamą, musi mierzyć się nie tylko ze wścibskimi paparazzi próbującymi zlokalizować jej surogatkę, ale i oskarżeniami o plagiat!
Zarzuty dotyczą ubranek z dziecięcej kolekcji Kardashianki, które trafiły ostatnio do sprzedaży. Konkretnie chodzi tu o cekinową, srebrna sukienkę i bomberkę z charakterystycznym haftem. Oba elementy kolekcji od razu przyciągnęły uwagę prowadzących instagramowy profil poświęcony demaskowaniu podróbek, Diet Prada.
Szybko wytknęli Kim, że sukienka jest kopią kreacji z oferty Vetements, z kolei kurtka to wdzianko z limitowanej kolekcji Comme des Garcons x Kosho. Cóż… O pomyłce czy inspiracji nie może być tu mowy. Ubrania są identyczne jak oryginały!
ZOBACZ TEŻ: Była asystentka Kim Kardashian komentuje rozstanie z celebrytką! Będzie skandal?
Na odpowiedź Kim nie trzeba było długo czekać. Jak brzmiała? Okazuje się, że Kardashianka w ten sposób chciała złożyć hołd/uhonorować oryginały i ich twórców. Dochód ze sprzedaży obu ubranek będzie przeznaczony na szpital dziecięcy w Los Angeles.
Co myślicie o tej sytuacji?
Rei Bomber and Demna Dress – 100% of the profits will go to Children’s Hospital LA @ChildrensLA https://t.co/8kuo5gdTBy pic.twitter.com/onUWRfME8F
— KIDS SUPPLY (@TheKidsSupply) 6 grudnia 2017