Kim Kardashian bardzo gwiazdorzyła na sesji dla Vogue?
Co dzieje się na planach sesji zdjęciowych pozostaje na nich? Okazuje się, że nie koniecznie. Żona Kanye Westa, Kim Kardashian, ma już w swoim CV dwie okładki biblii mody, magazynu Vogue. Niedawno odbyła się sesja do wydania australijskiego. Okazało się, że Pani West ma tendencję do gwiazdorzenia!
ZOBACZ TEŻ: TAK WYGLĄDA OKŁADKA KSIĄŻKI KIM KARDASHIAN!
Zacznijmy od wyboru lokalizacji. Ekipa Vogue przez dwa dni jeździła po Nowej Południowej Walii w poszukiwaniu idealnej plaży, na której mogłaby odbyć się sesja! Zrobili aż 926 kilometrów! Ostatecznie padł wybór na Park Narodowy Booderee w Jervis Bay.
Sama sesja również nie należała do łatwych. Trzeba było odwrócić uwagę paparazzi, pod hotelem pojawił się więc samochód – „wabik”, który odciągnął uwagę fotografów. Kim wreszcie mogła opuścić hotel. Na sesji obecnych było 19 osób, od fryzjera, makijażysty, stylisty, przez fotografa i jego asystentów, aż po naszą gwiazdę. Kim zażyczyła sobie 34 butelki świeżo wyciskanych soków. Pojawiły się również 64 pudełeczka z dietetycznym jedzeniem (śniadanie i lunch, oczywiście z możliwością wyboru!). Będziecie zdziwione, ale Kim zapragnęła również… deseru! Tak więc na planie pojawił się również mus czekoladowy.
Kiedy Kim przymierzyła już wszystkie ubrania, które znajdowały się na 5 stojakach, ekipa w końcu mogła zabrać się do pracy! Ufff!
Gwiazdorzy?
Kim Kardashian na okładkach magazynów