Iggy Azalea raczej nie kojarzy nam się jako ta, która aż ocieka seksem. Piosenkarka lubi od czasu do czasu założyć dopasowaną sukienkę czy spódnicę, jednak nie ma ciśnienia na miarę Kim Kardashian, żeby zawsze wyglądać najlepiej i najbardziej seksownie.

ZOBACZ: IGGY AZALEA W JEDNEJ Z CIEKAWSZYCH STYLIZACJI IHEART MUSIC AWARDS 2016

Raperka pojawiła się wczoraj wieczorem na imprezie The 2016 Maxim Hot 100 Party w Hollywood. Tym razem musiala dostosować się do okazji i „dorzucić” do swojego stylu odrobiny sex appeal’u.

Z jakim skutkiem? Mamy wrażenie, że w takich stylizacjach Iggy nie do końca czuje się sobą. Tym razem miała na sobie prześwitującą czarną sukienkę maxi, spod której „wyglądała” czarna bielizna. Spory dekolt przyciągał wzrok w okolice piersi, „pasek” podkreślił jej szczupłą talię. Uzupełnieniem stylizacji były sandały na obcasie.

ZOBACZ: CHIRURG PLASTYCZNY WYDAŁ WERDYKT NA TEMAT NATURALNOŚCI PUPY IGGY

Jak Wam się podoba?

Kiedy Iggy Azalea próbuje być seksowna... (FOTO)

Kiedy Iggy Azalea próbuje być seksowna... (FOTO)

Kiedy Iggy Azalea próbuje być seksowna... (FOTO)

Kiedy Iggy Azalea próbuje być seksowna... (FOTO)

Kiedy Iggy Azalea próbuje być seksowna... (FOTO)

Kiedy Iggy Azalea próbuje być seksowna... (FOTO)

Kiedy Iggy Azalea próbuje być seksowna... (FOTO)

Kiedy Iggy Azalea próbuje być seksowna... (FOTO)