Kiedy Kelly Osbourne straciła kilkanaście kilogramów, zwierzała się dziennikarzom, że nie może się nacieszyć nową figurą. Po tak drastycznej metamorfozie zaczęła częściej, niż wcześniej, odwiedzać sklepy z ubraniami. Mierzyła, mierzyła… Nie mogła uwierzyć, że mieści się w tak małe rozmiary.

Ten flirt z moda wcale nie minął. W ostatnim czasie można oglądać córkę Ozzy’ego na wielu imprezach. Chodzi sama, z chłopakiem albo z rodzicami. Wybiera różne kreacje – kolorowe, kwieciste, czasem bardziej eleganckie, podkreślające nową sylwetkę.

Zobaczcie kilka ostatnich stylizacji Osbournówny. Co sądzicie o jej stylu?