Katy Perry zaserwowała niedawno ucztę miłośnikom mody.

Gwiazda jednego dnia pojawiła się w trzech różnych sukienkach.

Rano miała na sobie błękitną tubę w kwiaty, do tego angorkowy sweterek w jasnym, brzoskwiniowym kolorze.

Po południu zamieniła ją na seksowną sukienkę Herve Leger, do tego złote szpilki Louboutina.

Wieczorem paradowała już w kreacji Zuhaira Murada z kolekcji jesień/zima 2010/2011 zwanej „Romantic intimacy”.

Seksownie do bólu i słodko do obrzydzenia – piosenkarka znana jest jednak z wyrazistego wizerunku. Wiele z nas chciałoby założyć podobne kreacje, a boją się, bo nie wypada.

Za to zestaw pierwszy można śmiało skopiować.

Który look podobał się Wam najbardziej?


Rano:

Po południu:

Sukienka do kupienia tutaj.

Wieczorem: