Kasia Tusk dołączyła właśnie do grona blogerek modowych, które mogą pochwalić się własną książką. Podobnie jak Charlize Mystery czy Radzka, blogerka bierze się ostro za promowanie swojego dzieła. Zaczyna od Instagrama oraz bloga. Jesteście ciekawe, co znalazło się w jej Elementarzu Stylu?

ZOBACZ TEŻ: KASIA TUSK RADZI – JAK SPAKOWAĆ SIĘ NA WAKACYJNY WYJAZD?

Książka właśnie trafiła do sprzedaży i kupicie ją za niecałe 40 złotych. Znając możliwości blogerki, będzie perfekcyjnie i obędzie się bez wpadek (np. takich, jak w książce Panny Mystery…). Kasia jest bardzo podekscytowana i postanowiła dać upust swoim emocjom na blogu.

Dziś rano otworzyłam oczy sekundę po tym, jak przy moim łóżku zaczął dzwonić budzik w telefonie. Nie było mowy o wybraniu opcji „drzemka”. Natychmiast usiadłam na łóżku, sięgnęłam po laptopa i weszłam na stronę Empiku. „Ona naprawdę tu jest” – pomyślałam, wpatrując się w dobrze mi znaną kremową okładkę z moim rysunkiem (podobno lepiej rysuję niż śpiewam).

Właśnie w ten poniedziałek ruszyła przedsprzedaż mojej książki. Od dziś możecie ją zamówić na stronie Empik.com, dzięki czemu zapłacicie za nią 10 złotych mniej niż w księgarniach (zamiast 49,90 zapłacicie 39,49).

Czekając na ten wielki dzień, myślałam o tym co ucieszy mnie najbardziej: świadomość, że sprostałam zupełnie nowemu wyzwaniu, czy raczej fakt, że będę mieć pamiątkę na całe życie, którą kiedyś będę mogła pochwalić się wnukom?

Jeśli któraś z Was, po przeczytaniu mojej książki, przestanie martwić się codziennie o swój strój, jeśli z większą niż dotąd satysfakcją patrzeć będzie w lustro, a ubieranie przestanie być dla niej szukaniem po omacku i drogą przez mękę, jeśli poczuje któregoś dnia, że znalazła swój własny styl i że wreszcie wygląda tak, jak zawsze chciała – to będzie dla mnie najlepsza recenzja i prawdziwy powód do dumy.

Mam nadzieję, że „Elementarz stylu” udzieli Wam wszystkich odpowiedzi, a czytając go będziecie czuły, że jestem tuż obok :). Miłego wieczoru! – napisała na swoim blogu Kasia Tusk.

style="overflow:hidden;">Skusicie się?