Córka Cindy Crawford ma wszystko to, co powinna mieć profesjonalna modelka – świetną figurę, piękną twarz i dobre geny. Jest też lubiana i śledzona nie tylko przez paparazzi, lecz także przez 4 miliony ludzi na instagramie. Ostatnio modelka zdecydowała się na metamorfozę specjalnie na pokaz Alexandra Wang’a. Bo to właśnie na jego wybiegu pojawiła się… bez brwi.

ZOBACZ TEŻ: MINI GRZYWKI POWRACAJĄ. KAIA GERBER JEST TEGO NAJLEPSZYM PRZYKŁADEM

Całość była dobrze zaplanowanym show. Większość modelek tego dnia przeszło się po wybiegu w nowojorskiej One Hanson Palace z brwiami ukrytymi pod mocno kryjącymi podkładami.

Makijażystom nie zależało jednak na całkowitym zamazaniu brwi. Miały być chłodniejsze, grać drugoplanową rolę. Plus, kojarzą się z latami ‘90-tymi, a w tych samych klimatach została utrzymana najnowsza kolekcja projektanta. I tak oprócz drugoplanowych brwi mieliśmy na wybiegu męskie, skórzane kurtki, grube warkocze i wysokie spodnie.

Widać, że to ze sobą współgra, prawda?

Nas jednak interesuje, czy moda na ukrywanie brwi to nowy model makijażu brwi? Do tej pory wszystkie konsekwentnie podkreślałyśmy to, co dało się podkreślić. Nauczyłyśmy się skomplikowanej obsługi pomady do brwi. Przetestowałyśmy wszystko, co jest na rynku tylko po to… by to zacząć ukrywać?

ZOBACZ TEŻ: Baldwin, Hadid, Gerber na pokazie VERSACE w Nowym Jorku (ZDJĘCIA)

Jakoś nie chce nam się wierzyć w to, że rozjaśnianie brwi zastąpi pomady i cienie do brwi. Tym bardziej, że efekt końcowy był tak dziwny, że wiele modelek, w tym Kaia Gerber, ostatecznie wyszło na wybieg… w wielkich okularach.

Jak Wam się podoba taki efekt?