Lato to czas, kiedy mamy ochotę na zmiany. W Hollywood posypały się więc gwiazdorskie metamorfozy. Jedną z kobiet, które postanowiły na wakacyjną zmianę wizerunku, jest Julia Roberts. 50-letnia aktorka pokazała nową, znacznie lżejszą fryzurę.

Miodowe fale z platynowymi pasemkami były wspaniałym kontrastem do błękitnej marynarki, którą w dniu debiutu nowej fryzury, miała na sobie Julia Roberts. Aktorka nie ujawniła, co było inspiracją do tak odważnej zmiany, ale przypominamy, że już od dłuższego czasu rozjaśniała pasma i stawiała na jaśniejsze tony.

ZOBACZ TEŻ: JAKA JEST JULIA ROBERTS, NAJPIĘKNIEJSZA KOBIET ŚWIATA? W DOWIECIE SIĘ W…

Jakiś czas temu na Instagramie gwiazda opublikowała zdjęcie ze swoim fryzjerem Serg’em Nomantem, który „ciężko pracował” na jej pasmach. Nowy kolor włosów aktorki najprawdopodobniej jest efektem przygotowań do roli, w którą aktorka wcieli się w serialu „Homecoming”.

Julia Roberts od lat faworyzowała raczej ciemniejsze odcienie włosów. W 2000 roku przefarbowała włosy na kruczoczarny kolor włosów, który na tle jej bladej skóry wyglądał wręcz nieziemsko. Nie zapominajmy również o najbardziej kultowej fryzurze wszechczasów- jej kręconych, kasztanowych lokach z filmu „Pretty Woman” z 1990 roku.

ZOBACZ TEŻ: KIM KARDASHIAN OBCIĘŁA WŁOSY! DOMYŚLACIE SIĘ, NA JAKĄ FRYZURĘ POSTAWIŁA?

Podoba się wam ten odcień?