Jeśli jesteś fanką Kylie Jenner czy Rihanny, zapewne miewałaś też przygody z długimi paznokciami. Na pewno jednak zdajesz sobie sprawę z tego, że przedłużanie akrylem paznokcia jest na dłuższą metę bardzo szkodliwe dla Twojej płytki paznokcia. Na szczęście jest coś, co możesz zrobić, by uniknąć niepotrzebnych uszkodzeń.

ZOBACZ TEŻ: BLOGERKA ZDJĘŁA TIPSY PO 6 LATACH. JEJ PAZNOKCIE WYGLĄDAJĄ FATALNIE (FOTO)

Paznokcie akrylowe są sztucznym przedłużeniem paznokcia poprzez umieszczenie akrylu nad naturalnymi paznokciami. Można to zrobić po to, by dopasować kształt wybranego paznokcia do reszty bądź by przedłużyć długość wszystkich. Są więc idealnym rozwiązaniem dla osób, które lubią długie i efektowne paznokcie, jednak ich własne są słabe i łamliwe.

Takie paznokcie mogą być noszone przez dłuższy czas, pod warunkiem, że uzupełnia się akryl co 2-3 tygodnie. Zaleca się też całkowite zdjęcie co 3 miesiące, aby płytka paznokcia i naturalny paznokieć miał okazję odetchnąć od akrylu.

Akryl jednak bardzo mocno osłabia naturalne paznokcie. Niszczy też płytkę. Dlatego w przypadku długiego noszenia akrylu na paznokciach, warto unikać długotrwałego kontaktu z wodą. Przy domowych porządkach warto zatem nakładać rękawice gumowe, zarówno do mycia naczyń, jak i szorowania podłogi. Zaleca się również stosowanie dobrego oleju do naskórka, która działa pozytywnie na paznokcie i skórę wokół paznokcia.

ZOBACZ TEŻ: Malowanie paznokci – akryl, hybryda czy żel? Co wybrać?

Lubicie przedłużane paznokcie czy wolicie naturalne?