34-letnia Kamila Baar, bohaterka wrześniowego magazynu HOT Moda, czyni wyznanie bardzo trendy. Gdy coraz modniej jest z makijażu rezygnować (czy to przesyt internetowych tutoriali?), ona robi to w sposób perfekcyjny.

Aktorka nie ma problemu z tym, by w dzień pokazać nagą twarz.

– Na co dzień no make-up. Na wieczór również jak najbardziej naturalnie: wyrównany podkład, wyregulowane i podkreślone brwi plus ukochana koralowa szminka od Toma Forda
– wylicza Kamilla.

Najciekawsze jest jednak wyznanie, dotyczące braku tuszu w kosmetyczce Kamili.

– Do opieki nad twarzą stosuję kremy laboratorium Babor – mówi Kamilla. – Szminka – Nivea Baby Rose, podkład – BB MAC i korektor też MACA-a. Tuszu właściwie nie używam, więc nie mam. Lubię kosmetyki Toma Forda, ich opakowania i zapachy. Są piękne
– mówi Baar.

Oczywiście nie zapominajmy o tym, że jest coś takiego, jak henna rzęs i ich przedłużanie. Myślicie, że właśnie tak wyglądają nieumalowane rzęsy Kamili?

Jakiego kosmetyku do makijażu NIE UŻYWA Kamila Baar?