Sklepy pełne promocji, półki pełne towaru, nawet portfel w miarę bogaty w fundusze, a idealnego tuszu do rzęs nadal brak. I tak z miesiąca na miesiąc. Przekleństwo wyboru? Być może, ale taka sytuacja może też być spowodowana zwyczajną niewiedzą na temat własnych rzęs i pożądanego efektu makijażu. Warto więc rzucić okiem na różnego rodzaju tusze do rzęs.

Dobrze wykonany makijaż rzęs to podstawa pięknego wyglądu, a także to „coś”, co dodaje kobiecemu spojrzeniu magii. Taki efekt zapewniają tylko perfekcyjnie dobrane tusze do rzęs, które pozwalają wyprofilować linię oka. W gąszczu kosmetyków do oczu niełatwo odnaleźć coś, co pozwalałoby nadać im odpowiedni kształt, podkreślając jednocześnie ich naturalne piękno.

Jak dobrać tusz do rzęs?
Szkoda marnować czasu, nerwów i pieniędzy na niedopasowane do indywidualnych potrzeb produkty. Aby naprawdę znaleźć to, czego potrzebujemy, trzeba najpierw przyjrzeć się własnym rzęsom.
Oceniamy je przede wszystkim pod względem długości, gęstości oraz kształtu (mogą być podkręcone lub proste). Taka wiedza pozwala zdecydować, jakiego rodzaju tusze do rzęs powinny nas interesować. Wydłużające z pewnością dla rzęs krótkich, pogrubiające – dla rzadkich lub cienkich. Istnieje oczywiście wiele kombinacji, ale to nie wszystko, na co trzeba zwrócić uwagę. Niewiele kobiet zdaje sobie sprawę, że efekt zależy w dużej mierze od kształtu szczoteczki. To ona ostatecznie układa rzęsy, dlatego tak ważne jest odpowiednie dopasowanie tego elementu do indywidualnych potrzeb. I tak: szczoteczka wygięta podkręca rzęsy proste, falowana wydłuża krótkie oraz zagęszcza, gruba i gęsta odpowiada za pogrubienie i zagęszczenie, a stożkowa pozwala dotrzeć do kącików oka. Dość nietypowe szczoteczki, zakończone małą kulką, służą precyzyjnemu malowaniu kolejnych partii rzęs tak, by uniknąć posklejania.

Jak tuszować rzęsy?
Kolejny krok to podkreślenie kształtu oka przez dopasowany do niego makijaż rzęs. Panie o dużych i wyraźnie okrągłych oczach powinny zrezygnować z mocnego tuszowania całej dolnej linii rzęs, a poświęcić uwagę linii górnej i zewnętrznym kącikom, dzięki czemu uzyskają efekt „kociego oka”. W przypadku osób z lekko opadającą linią oka lub o bardzo długich dolnych rzęsach – także tuszujemy mocno górne rzęsy i zewnętrzne kąciki, a dolne jedynie lekko dotykamy szczoteczką. Przy oczach małych i głęboko osadzonych podkreślamy tuszem zarówno dolną jak i górną linię rzęs.

Po pierwsze skromność, po drugie cierpliwość – to złote cechy, które na pewno pomogą uzyskać pożądany efekt. Lepiej nałożyć mniej tuszu, niż posklejać rzęsy i zaczynać makijaż od nowa. Cierpliwość przyda się przy kilkukrotnym malowaniu rzęs. Stara kobieca rada poleca je lekko przypudrować przed kolejnym nałożeniem kosmetyku, dzięki czemu zyskuje się objętość i zapobiega sklejaniu.

Kilka słów o składnikach odżywczych
Dobry makijaż to nie tylko wygląd, ale i zdrowie, dlatego warto zadbać o rzęsy przez wybieranie kosmetyków bogatych w składniki odżywcze zapewniające nawilżenie i odżywienie. Wystarczy poświęcić chwilę etykietom produktów, by odnaleźć tusze do rzęs, które zawierają na przykład witaminę E, prowitaminę B5, wosk roślinny lub pszczeli, keratynę, kaszmir, jedwab czy proteiny. Im więcej składników odżywczych, tym lepiej. Nie trzeba wydawać bajońskich sum, aby wykonać piękny makijaż rzęs, a jednocześnie zadbać o ich kondycję. Klucz do sukcesu tkwi nie w cenie, a w odpowiednim dopasowaniu maskary na podstawie wcześniejszej analizy cech swoich rzęs i kształtu oka. W sklepach kosmetycznych oraz drogeriach można znaleźć dobre jakościowo, a zarazem niedrogie kosmetyki do makijażu oczu, takie jak choćby tusze do rzęs np. Maybelline. Osoby uczulone lub noszące soczewki powinny dodatkowo skontaktować się z lekarzem w sprawie wyboru odpowiedniego produktu.

Jakie oko, taki tusz...