Nie tylko posiadaczki cienkich włosów marzą o fryzurze pełnej objętości – takie czupryny wyglądają na zdrowsze i bardziej kobiece. Na każdej reklamie i w każdym video piękne kobiety chwalą się burzą włosów. Najczęściej sztucznie zagęszczaną. My nie radzimy uciekać się do aż tak radykalnych rozwiązań, za to proponujemy kilka rad, które pomogą nam wyczarować efekt fryzury XXL.

Myj delikatnie

Nie dla Ciebie szampony z silikonem, który co prawda wygładza, ale bardzo obciąża. Poszukaj lekkich formuł. Oczywiście najprościej kierować się etykietą na szamponie, ale sprawdzaj, czy w składzie nie znajdziemy tego składnika.

Jak zwiększyć objętość włosów?
Przykładowe kosmetyki bez silikonów: Timotei Pure, Bioderma Node, Farmona Radical, szampon nadający objętość

Jak zwiększyć objętość włosów?
Polecamy: Orienana, Ajurwedyjski szampon do włosów NEEM I ZIELONA HERBATA (34 zł)

Naturalny szampon do włosów na bazie roślin indyjskich stworzony według formuły ajurwedyjskiej. Nie zawiera SLS/ SLES, silikonów, parabenów, ani innych szkodliwych substancji chemicznych. Nie plącze włosów, nawilża je i odżywia. Do włosów z łupieżem.

Szampon z mentolem

Świetnie pobudza skórę głowy, daje uczucie świeżości i odbija włosy podnosząc je u nasady. Wypróbuj stosowanie takiego kosmetyku 1-2 razy w tygodniu.

Odżywka tylko od połowy długości włosów

Włosy przetłuszczają się u nasady – tam naturalnie nawilża je produkowany przez Twoją skórę łój, więc absolutnie nie ma potrzeby „dokarmiać” ich odżywką. Nakładaj ją dopiero od ok. połowy długości włosów, czyli tam, gdzie sebum już nie dociera i trzeba pasma wspomagać od zewnątrz.

Nie przesadzaj z ilością kosmetyków

Trzymaj się ilości zalecanych przez producentów. Przeciążone włosy są trudne do układania, sztywne, matowe i oklapnięte.

Wybieraj lekkie formuły

Idealne będą spraye i pianki dla włosów cienkich. Zrezygnuj z wosków i pomad.

Jak zwiększyć objętość włosów?
Spraye unoszące włosy u nasady: Artego Root Lifter, Paul Mitchell Extra Body Daily Boost, L’Oreal Professionnel TecNiArt Volume Lift – pianka w sprayu dodająca objętości, Nivea Volume – spray unoszący włosy

Susz z głową opuszczoną w dół

Suszenie suszarką niszczy włosy, ale prawda jest taka, że te schnące naturalnie nigdy nie będą miały takiej objętości, jak te suszone suszarką. Podczas suszenia opuść głowę w dół i parokrotnie przeciągnij po nich grzebieniem lub odpowiednią szczotką (np. Tangle Teezer).

Wałki rzepowe – sprawdzony sposób na objętość

Nie ma wałków, które dodawałyby tyle objętości. Im więcej ich nałożysz, tym większa wyda się fryzura. Możesz zamienić je na orkągłą ceramiczną szczotkę, ale taki sposób stylizacji dodatkowo niszczy włosy.

Wypełniacze

Takie małe oszustwo – np. „pączek” do koka, doczepiane pasma do kucyka czy specjalne poduszeczki na szczyt głowy. To znacznie lepsza opcja, niż niszczące włosy tapirowanie.

Wybieraj brązy i ciemne blondy

To najlepsze kolory, by nie było widać prześwitów (jak przy czarnych i bardzo ciemnych) oraz by nie zlewały się ze skórą, jak platynowe.

Wycieniuj włosy

Proste cięcia sprawiają, że włosy są przyklapnięte u nasady, ponieważ cały ciężar fryzury układa się na jednej linii. Wycieniuj je, a zmieni się cała dynamika czupryny – zyska energii, łatwiej Ci będzie unieść poszczególne pasma.