Mieć wzrost modelki – marzyłaś o tym czasem? Jeśli żałujesz, że nie jesteś wyższa o kilka (lub kilkanaście) centymetrów, mamy dla Was wyznania dziewczyn, które mierzą ponad 175 cm wzrostu. Zobaczcie, co nam powiedziały zapytane o problemy z górowaniem nad innymi paniami swoją sylwetką:

Interesują mnie tylko faceci wyżsi ode mnie. Żeby nie wiadomo co, fizycznie nigdy nie będzie pociągał mnie niższy ode mnie mężczyzna. W związku w tym co najmniej połowa spotkanych panów była z miejsca skreślana.

***

Kiedy randkowałam przez internet, moim pierwszym pytaniem do faceta było: „Ile masz wzrostu?”. Trochę niegrzeczne, ale trudno.

***

Zakupy mogą być problemem. Większość kurtek i płaszczy ma za krótkie rękawy. OK, podwinięte wyglądają ładnie, ale kurtka zimowa jednak nie powinna sięgać do połowy przedramienia. No i spódnice – standardowa mini wygląda u mnie jak ultra mini. Całe nogi na wierzchu.

***

To miłe, kiedy faceci oglądają się za moimi nogami, ale ja krępuję się nosić szorty. Kiedy idę ulicą, natychmiast jest masa gwizdów i klaksonów. Jeden by wystarczył, ale nie lubię tego uczucia, że każdy się na mnie gapi. A kobiety! One od razu oceniają, wiele z nich chce zabić mnie wzrokiem.

***

Mam 180 wzrostu. Mój facet ma 182. Jesteśmy praktycznie równi. Głupio czuję się przy nim na obcasach. W ogóle przez to rzadko noszę obcasy.

***

W szkole mój wysoki wzrost był powodem kompleksów. Przezywali mnie „żyrafa” i „słup”. W związku z tym został mi nieładny nawyk garbienia się.

***

Mam duże stopy – rozmiar 41. Nie cierpię tego. Zawsze z zazdrością patrzę na kobiety, które mieszczą się w zgrabną szpileczkę rozmiaru 37.

***

Boję się przytyć. Mam 178 cm wzrostu i noszę rozmiar 38. Uchodzę za szczupłą. Wiem jednak, że gdybym przytyła, nie byłabym po prostu tęższa – byłabym „wielka”.

***

Nigdy jakoś nie odczułam na sobie, że mężczyznom podobają się wysokie kobiety. Mam 176 wzrostu. Mój chłopak zażartował kiedyś, że „zmieściłam się w górnej granicy”. Wiem, że panowie jednak lubią drobne panie.

***

Taniec na weselu lub innym przyjęciu z niższym facetem – komedia! Niech tylko spróbuje cię obkręcić! Zawsze modlę się w duchy, by żadnemu nie przyszło do głowy wyrwać mnie na parkiet.

***

Wynajmowałyśmy razem z dziewczynami mieszkanie. Blaty były zamontowane na „standardowej” wysokości. Kiedy skarżyłam się na ból kręgosłupa po musiy naczyń, żartowały ze mnie, że jestem „księżniczką”. Aha, łóżko też było dla mnie za krótkie.