To zawsze zaczyna się niepozornie. To ten dzień, kiedy wszystko jest pod górkę, szef zrobił wszystkim awanturę, pokłóciłaś się z chłopakiem i masz PMS. I wtedy wpadasz na genialny pomysł, aby poprawić sobie humor zakupami. W drodze przypominasz sobie, że jednak skończył Ci się budżet w tym miesiącu na szaleństwa, ale spychasz tę myśl na bok, tylko po to, by puścić buraka przy kasie, bo konto jest zupełnie puste. Masz ochotę płakać, bo w Zarze są właśnie najpiękniejsze ubrania, jakie kiedykolwiek widziałaś! Nosiłabyś wszystko, bez wyjątku! Odkładasz te zakupy na potem. A kiedy dostaniesz wypłatę? Nic już Ci się nie podoba… Też tak masz? Nie martw się, na szczęście my wiemy, co powinnaś zrobić, aby mieć świetny shopping w Zarze!

Poznaj Algorytm Zary
Na początku miesiąca widziałaś piękny sweter, którego teraz zupełnie nie możesz znaleźć nawet w aplikacji? Odłóż pieniądze w bezpieczne miejsce, jeśli produkt wyprzedał się w mig, marka zadba o to by wrócił w podobnej wersji. Nie wierzysz? Przyjrzyj się temu jak np. jeden skórzanych kurtek wraca co sezon w innym kolorze bądź w zmienionych przeszyciach.

ZOBACZ TEŻ: BRZYDKA SUKIENKA Z ZARY, KTÓRA ŚWIETNIE PREZENTUJE SIĘ NA INSTAGRAMIE!

Nie bój się pytać o poradę
Osoby pracujące w Zarze dzielą się na dwie grupy: tych, którzy pracują by zarobić na życie i tych, którzy pracują bo kochają Zarę. Ci ostatni mają w szafie przegląd ostatnich sezonów i doskonale potrafią wyszukiwać perełki we wszystkich kolekcjach. Właśnie dlatego warto z nimi zagadać, bo to oni doprowadzą Cię do najlepszych ubrań! Wyszukaj ich w tłumie, bo to prawdziwa żyła złota w tym sklepie!

Jeśli coś Ci się podoba, nie zwlekaj z kupnem
Personel Zary nie wie niestety, kiedy i czy w ogóle, pojawi się ponownie wybrany produkt w ich sklepie. Ubrania mają krótkie życie w Zarze, dlatego jeśli masz środki i coś Ci się podoba, weź to od razu. Przykładowo golfy i kurtki najlepiej kupować teraz, bo sezon zimowy w Zarze kończy się w grudniu, kiedy następuje wyprzedaż. Oczywiście, że jest szansa, że coś pojawi się ponownie… nie wiesz jednak, czy to będzie miało miejsce jeszcze w tym roku.

Nie zapomnij o magazynie
Wiele rzeczy, których dzisiaj nie widzisz na sklepie, odpoczywają od jasnego światła w magazynie. Prawdopodobnie jest to kwestia tego, że nie pasują do aktualnego wyposażenia sklepu albo zwyczajnie się nie mieszczą. Jeśli jednak widziałaś, że coś jest dostępne w aplikacji, nie wahaj się, by o to zapytać personel.

ZOBACZ TEŻ: Kolejne buty z ZARY stały się HITEM. Problem w tym, że są… brzydkie

Poznaj dwie magiczne daty w miesiącu
Dostawy w Zarze są dwa razy w tygodniu, co oznacza, że mniej więcej co dwa tygodnie praktycznie połowa sklepu jest uzupełniana. Zwykle są to poniedziałki i czwartki, jednak zmienia się to w zależności od sklepu. Jak to sprawdzić? Przez tydzień zaglądaj codziennie do Zary – zauważysz to po zmianie wystroju sklepu. Najlepszy moment, żeby zapolować na to, co sobie upatrzyłaś? Otwarcie sklepu, do południa najlepsze sztuki są zawsze wyprzedane. Nie warto też przychodzić w sobotę – tłum i chaos jest nie do ogarnięcia.

Korzystaj z wyprzedaży
Szczególnie korzystna jest ta w grudniu – często piękne płaszcze czy kurtki można upolować nawet 50 czy 60% taniej. A skoro i tak już nie rośniesz, to potraktuj to jako inwestycję na przyszły rok. Pamiętaj też, że pierwsze dni wyprzedaży są najtrudniejsze: można upolować lepsze sztuki, ale cena niewiele spada. 2 tydzień wyprzedaży to mniejsze tłumy i lepsze ceny.

Kochacie robić zakupy w Zarze? Na co teraz polujecie?