Iwona Węgrowska ma wszelkie warunki, aby prezentować się naprawdę dobrze. Ma ładną buzie i kobiecą figurę – szczupłą, a jednocześnie zaokrągloną gdzie trzeba, jednak piosenkarka zdradza też skłonność do przesadnego eksponowania swoich kształtów, zbyt mocnej opalenizny i nieco tandetnych dodatków.

Podczas festiwalu w Sopocie Iwona pokazała, że dużo lepiej wygląda bez zbędnego upiększania. Węgrowska pozowała na plaży, gdzie miała na sobie sukienkę w kwiaty z wiosenno/letniej kolekcji Vissavi.

Łagodne kolory, naturalna fryzura, delikatny makijaż – gdyby tylko darowała sobie te pozy rodem z magazynów dla panów…

Ale i tak było lepiej niż podczas koncertu, gdzie miała na sobie błyszczącą, różową kreację z czarną kokardą pod biustem, uzupełnioną przez peep-toes i długie kolczyki. Całość dopełnił mocny makijaż i wysoko upięte włosy.

A jaka jest Wasza opinia o tych wydaniach Iwony Węgrowskiej?

 Iwona Węgrowska prezentuje swoje wdzięki

 Iwona Węgrowska prezentuje swoje wdzięki

 Iwona Węgrowska prezentuje swoje wdzięki

 Iwona Węgrowska prezentuje swoje wdzięki