Drogie marki, takie jak Gucci, kojarzą się powszechnie z luksusem. Wszystkim wokół wydaje się, że typowa klientka takiego domu mody powinna być nie tylko bajczenie bogata, ale także idealna w każdym calu. Lśniące włosy, cera bez skazy, wysportowane ciało i nieskazitelny gust, zarówno jeśli chodzi o styl, jak i makijaż. Gucci postanowiło więc skonfrontować się z tymi wyobrażeniami i w swojej najnowszej kampanii szminek pokazać, że piękno może mieć różne oblicza, a produkty tej marki są tworzone z myślą o wszystkich kobietach.

Na Instagramie domu mody pojawiło się wczoraj zdjęcie promujące nową kolekcję pomadek. Widać na nim uśmiechnięte, muśnięte na czerwono usta i… zęby, którym daleko do doskonałości. Są pożółkłe, a w górnej linii brakuje dwójek, przez co na plan pierwszy wychodzą kły. Fotografia podpisana jest następująco: „Dla odważnych, błyskotliwych i pięknych”.

ZOBACZ TEŻ: JESTEŚ DO NIEJ PODOBNA? TAK WYGLĄDA IDEALNA TWARZ, KTÓRA WSZYSTKIM SIĘ PODOBA

Reklama, w której wystąpiła Dani Miller, wywołała wśród internautów spore poruszenie. Osoby, które są przyzwyczajone do innej estetyki zdjęć, stwierdziły z przekąsem, że „zdjęcie wygląda jak mem”. Nie zabrakło też głosów, że Gucci promuje w ten sposób nie tylko samoakceptację, ale także… brak higieny. Internauci zachwyceni nietypową reklamą zauważyli z kolei, że w sposób dobitny pokazała „zróżnicowane piękno”:

„To zdjęcie jest wspaniałe. Wszyscy ludzie są piękni bez wyjątku, nawet jeśli nie spełniają powszechnych „standardów”– napisała jedna z obserwatorek marki Gucci.

ZOBACZ TEŻ: WSZYSCY WPATRUJĄ SIĘ W JEJ TWARZ. MA BYĆ DOWODEM, ŻE IDEAŁY JEDNAK ISTNIEJĄ

A Wy co sądzicie o takim sposobie promocji szminek? Wolicie tradycyjne reklamy czy takie, które szokują, ale mają przy okazji ważny przekaz?